Krótkie informacje ścieżkowe i dłuższe wyjaśnienia
Info z tras:
W tym roku dzięki sprzyjającej aurze, ale także ze względu na zbliżającą się imprezę zaczęliśmy remonty/przygotowania tras bardzo wcześnie.
-
Trasy, które zostały już gruntownie odnowione i ponownie otwarte to: Twister (remont na jesień), DH+, Stary Zielony, Cygan, Kamieniołom.
-
Trasy, które przeszły naprawy, ale jeszcze dosychają i pozostają zamknięte: Dziabar, Gondola, Dębowiec, SahAira (tylko dolna część, górnej nie robimy bo mamy wobec niej pewne plany...)
-
Trasy, które poprawiamy teraz lub będziemy poprawiać wkrótce: RockNRolla, Bystry, Stefanka, Daglezjowy
-
Trasy które aktualnie nie wymagają większych napraw: Gaciok i Cyganka
Jak widzicie zdecydowana większość z 46 km tras już jest, bądź będzie naprawiona za niedługo – zwykle dzieliliśmy naprawy i remonty na dłuższy okres (2 lata), ale ten rok jest wyjątkowy, dlatego też uwijamy się wyjątkowo. Fajnie, że wielu z Was już docenia efekty, wkrótce będzie jeszcze lepiej!
Prezentowane tu fotki przedstawiają zmiany i naprawy wykonane na końcówce trasy „SahAira” i początku trasy „Gondola”! Na pozostałych trasach jest, jak wiecie, podobnie...
Finansowanie tras w tym sezonie:
Końcem 2023 roku, po otrzymaniu potwierdzenia o przyznaniu nam praw w organizacji Pucharu Świata, Urząd Miasta jako gospodarz i współorganizator imprezy, zdecydował o przeznaczeniu środków na przygotowania w terenie, czyli remonty i utrzymanie tras. W poprzednich latach sami pozyskiwaliśmy te środki, w obecnej sytuacji jednak z pewnością by ich nie wystarczyło, dlatego bardzo doceniamy dodatkową pomoc miasta w tej kwestii!
-
W otwartym konkursie dla organizacji pozarządowych otrzymaliśmy 200 tys. na utrzymanie tras PRZEZ CAŁY ROK! (8-miesięczne zatrudnienie 4 osób, plus koszty materiałów, paliwa, sprzętu przewyższają tę kwotę, resztę dokładamy ze środków stowarzyszenia).
-
Dodatkowo zobowiązaliśmy się wykonać zadanie zlecone nam przez UM, tj. przygotowanie tras w ośrodku przed imprezą i przyjazdem kibiców oraz zawodników za kwotę 130tyś., co znów, biorąc pod uwagę ilość tras i wykonywane na nich prace (46km) zdecydowanie nie jest kwotą wygórowaną.
Obecnie walczymy z czasem na wielu frontach i w Bielsku i w Szczyrku, budując, remontując i naprawiając trasy w racjonalnej kolejności, tj. te wymagające szybkiej ingerencji ze względu na bezpieczeństwo lub istotność robimy najpierw. Dla przykładu, trasę „Daglezjowy”, czyli podjazd na Koziej Górze, celowo zostawiliśmy na sam koniec – bo ani nie jest to trasa kluczowa dla funkcjonowania ośrodka, ani też jej nieco gorszy stan nie powoduje zagrożenia (podjeżdża się przecież bardzo wolno).
Dlaczego to piszemy:
Piszemy o tym wszystkim, ponieważ dostajemy zapytania związane z ostatnimi działaniami naszego etatowego przeciwnika Arkadiusza P. Motywowany „troską o trasy przed Pucharem świata” już parę tygodni wstecz publikował i rozsyłał zdjęcia bardzo źle zbudowanego elementu na trasie „Kamieniołom” – wyjaśnialiśmy wówczas, że element ten nie był budowany przez nas i że pojawił się wraz z jego obecnością na zamkniętej wówczas trasie i że natychmiast element ów usunęliśmy. Ku niezadowoleniu zawiadamiającego, miasto dało nam wiarę. Ostatnio Arkadiusz znów poszukiwał intensywnie dowodów mających pokazać jak źle działamy. Oczywiście zdjęcia wykonał na trasie „Daglezjowy”...znalazł też rozerwaną siatkę na mostku trasy „Stary Zielony” (nadal nie wiemy jak mogła się tak dziwnie zawinąć…). Jego troska o trasy była tak wielka, że zaczął nawet zbierać podpisy w ankiecie, w której wyraża swe wielkie oburzenie, obecnie już także wobec miasta, że przeznaczono środki na trasy a one w tak złym stanie są.… ba, opłacił nawet reklamę ankiety w google ads (tak, nam też wyskakuje ;).
Tak, wszystko to zakrawa na tragikomedię i można by olać kwitując, że motywem przewodnim tych działań jest chorobliwa zawiść/frustracja/desperacja. Sprawa jest jednak o tyle poważna, że organizujemy historyczny, bo pierwszy Puchar Świata MTB w Polsce i wszelkie wojenki polsko-polskie w takiej chwili szkodzą przede wszystkim Polakom… Prawda jest przecież taka, że wszyscy zyskamy na dobrej atmosferze wokół imprezy i na jej dobrej organizacji – zyska na tym całe polskie środowisko rowerowe, osoby które nas lubią i te które mniej (nawet ‘zatroskany obywatel P.’). Natomiast takie akcje jak ta, czy wcześniejsze brednie o trasie do DH w Szczyrku, nie tylko nie pomagają, ale wprost szkodzą i nam i Wam i jemu samemu (ponadto wymagają poświęcenia sporej ilości czasu, którego nam mocno brakuje!).
Nie twierdzimy, że jesteśmy bez skazy, popełniamy błędy i na trasach i w socialach i w życiu… Oczywiście próbujemy ich unikać, ale nie zawsze się udaje. Prosimy jednak, by spojrzeć na to co robimy szerzej i oceniać bardziej za całokształt, nie zaś za leżący gdzieś kamień czy złamaną deskę..
Co do samej imprezy Pucharu Świata:
Jesteśmy spokojni, gdy chodzi o stronę sportową (mamy wiele bardzo entuzjastycznych opinii od osób startujących w Pucharach Świata potwierdzających, że jakość tras jest bardzo ok).
Podobnie jest ze stroną kulturalno-zabawową, która bardzo mocno się ostatnio rozbudowała (wleciały super koncerty, animacje, zawody dla dzieci, expo itp)!
Walczymy jeszcze z różnymi rzeczami formalnymi, przerażamy się wielkością i złożonością zagadnienia...ale jesteśmy bliżej niż dalej.
Oczywiście nie panujemy nad pogodą, tu liczymy na szczęście! Nie mamy też niestety kontroli nad Wami ;) Tu liczymy na liczne przybycie i zrobienie mega dobrej, hucznej acz przyjacielskiej atmosfery, pokazującej (wbrew wszystkiemu co wyżej napisaliśmy) MOC i JEDNOŚĆ środowiska rowerowego! Gravity United Guys!
Pozdrawiamy Was serdecznie!
Ps. Rejestracja na zawody open enduro lada moment będzie uruchomiona a bilety dla kibiców dostępne są TUTAJ. Jak ktoś chce to ;)
